sobota, 12 stycznia 2013

Surface design


       Wczoraj zakończyły się pięciodniowe warsztaty Surface Design, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Techniki związane z tym kierunkiem nie są jeszcze rozpowszechnione w Polsce. Największą popularnością cieszą się w USA, gdzie zazwyczaj przybierają formy kiczowatego przepychu.



Aby uniknąć tego efektu, za główną inspirację podsunięto nam Warsztaty Krakowskie, które w tym roku przeżywają swój jubileusz.
     
       Warsztaty poprowadziła Joanna Wróblewska, która działalność artystyczną prowadzi w Holandii.
       Techniki, z jakimi nas zapoznała to między innymi:

       Stemplowanie tkanin:
       Technika polega, jak sama nazwa wskazuje, na tworzeniu stempli, którymi nanosimy farbę na tkaninę. Aby zrobić taki stempel, wystarczy duża, płaska gumka do mazania (można w niej wycinać wzory w bardzo wygodny, choć mało precyzyjny sposób) lub klocek drewniany z warstwą taśmy dwustronnej, do której przyklejamy elementy wycięte w piance. Ja się wycwaniłam i zrobiłam też wałek.


       Monotypia żelatynowa
Technika polega na robieniu odbitek na płaskim glucie z żelatyny. Wałkiem nakłada się farbę na gluta. Na taką warstwę nałożyć można właściwie wszystko: liście, koronki, folię bąbelkową, łapę kota itp. Potem robimy odbitki na tkaninie. Pierwszą z duperelkami ułożonymi na żelatynie i kolejne - po ich zdjęciu. Na glucie pokrytym farbą można też delikatnie "malować" pędzlem lub odbijać stemple.
Tutaj można znaleźć dokładny przepis na podkładkę żelatynową.


       Transfer fotografii na tkaninę
       Prosta technika, do której potrzebne są fotografie z magazynów lub wydruki z drukarki atramentowej. Za pomocą medium akrylowego można przenieść je na dowolną powierzchnię. Smarujemy zdjęcie, potem tkaninę (lub drewno, metal etc.), łączymy ze sobą na 24 godziny, a potem zdejmujemy papier ścierając go mokrą ścierką.


       TAP paper
       Specjalny papier, na którym można wydrukować grafikę oraz nanieść ją na rozmaite nawierzchnie za pomocą żelazka. Efekt jest lepszy niż przy zwykłej "naprasowance" ponieważ nie pozostawia efektu gumy, nie kruszy się i nie spiera. Polimer wykorzystywany do produkcji TAP jest wytrzymały i łatwy w użyciu. TAP paper można zamówić w DIY Textile School lub na stronie internetowej Lesley Riley.

     
      Po zapoznaniu się z technikami surface design każda z grup przygotowała projekty i realizacje inspirowane Warsztatami Krakowskimi. Nasza grupa zajęła się chustami z owadzimi motywami. Z założenia wybrałyśmy robaki obrzydliwe (choć na pająki nikt się nie odważył) i nadałyśmy im bardziej sympatyczną formę. W rezultacie wygrałyśmy głosowanie, a nawet znalazłyśmy nabywców na nasze produkty.





Więcej o Surface Design na blogu Warsztatów: http://warsztatysurfacedesign.wordpress.com/
...
Zdjęcia: ze strony  http://warsztatysurfacedesign.wordpress.com/
i z mojego telefonu.

1 komentarz:

  1. Drogie Panie.Gratuluje.Pragnę się z Wami skontaktować od wczoraj w mailu.Nikt mi nie odpowiada.Napisałam komentarz ,też nie został wyświetlony.Proszę sprawdzić skrzynkę.Pozdrawiam ciepło.Amelia

    OdpowiedzUsuń